Zawał, łuszczyca, alergie…co może być przyczyną?

12 marca, 2017

Czy da się uniknąć zawału i chorób przewlekłych?

 Opracowanie na podstawie filmu „PRZEZ ŻOŁĄDEK DO ZAWAŁU I CHORÓB PRZEWLEKŁYCH” YT J. Zięba

 

Co jest przyczyna zawału serca?

Przyczyną jest blaszka miażdżycowa w tętnicach, Jedną z przyczyn jest wysoki poziom aminokwasu, który nazywa się homocysteina. Czynnik 40 – krotnie wyższego ryzyka zawału serca, niż poziom cholesterolu. Cholesterol nie jest przyczyną miażdżycy, nie był przyczyną miażdżycy i nie będzie.  Poziom homocysteiny będzie wysoki, bez względu na to, jak wysoki będzie poziom cholesterolu.

Skoro przyczyną miażdżycy jest wysoki poziom homocysteiny, to co można zrobić by go obniżyć?

Są trzy podstawowe tanie substancje, które obniżają poziom homocysteiny:

  • witamina B6,
  • kwas foliowy,
  • witamina B12.

Wiadomo już o tym od 1969 roku, ale jest wiele rzeczy o których się nie mówi i wiele rzeczy, które się przed ludźmi ukrywa. Poziomu homocysteiny powinno być około 6, pomiędzy 5 a 7. A niektóre laboratoria pokazują, że właściwy poziom homocysteiny jest do 13, lub do 15.
I uwaga!  Jeśli jest taka norma to procesy miażdżycowe są już bardzo mocno zaawansowane.

Te trzy substancje (witamina B6, kwas foliowy, witamina B12) funkcjonują w taki sposób, że jeśli zabraknie tylko jednej z nich, to organizm nasz będzie produkował duże ilości homocysteiny. Jeśli tylko jednego składnika zabraknie, to poziom homocysteiny może znacząco wzrosnąć. Homocysteina może nie stanowi takiego problemu, jak inne substancje, które tworzą się w jej obecności i doprowadzają do stanów zapalnych tętnic. To właśnie stan zapalny tętnic doprowadza do miażdżycy.

Ogromnym nieporozumieniem jest brak wiedzy dotyczącej funkcjonowania naszego żołądka. Jeżeli mamy zgagę to odkwaszamy żołądek i kupujemy Ranigast, Rennie (sklep, market, stacja benzynowa), bo neutralizujemy kwasy żołądkowe. Gdy zneutralizujemy  kwasy żołądkowe, wówczas nie czujemy zgagi. A dlaczego tak jest, że jeśli zakwasimy żołądekto mija nam zgaga (refluks)?…… . W podręcznikach lekarskich jest napisane, że przyczyną choroby refleksowej nie jest kwas solny zawarty  w soku żołądkowym.

A więc jeśli ktoś cierpi na chorobą refleksową to dlaczego neutralizujemy mu kwas solny, który nie jest przyczyną choroby? ….. Jeśli ktoś cierpi na takie dolegliwości, a lekarz
mu przepisze środek na odkwaszenie środowiska żołądka, to wszyscy są zadowoleni (lekarz zadowolony bo pomógł pacjentowi, pacjent zadowolony bo go nie męczy zgaga) .

A tu dopiero zaczyna się ogromny problem zdrowotny. Dlaczego?

http://www.drpiktel.com/refluks.php

Mamy przełyk, który wchodzi do żołądka i w tym miejscu, gdzie przełyk wchodzi do żołądka jest zwieracz (jest to dosyć silny mięsień). Mięsień ten pozwala na to, aby pokarm dostawał się do żołądka i zabezpiecza, by nie cofał się do przełyku. Dodatkowym takim miejscem jest rozwór przełykowy, który również przeciwdziała cofaniu się zawartości żołądka do przełyku. Jest to miejsce, w którym przełyk przechodzi przez przeponę. Śluzówka naszego żołądka jest tak skonstruowana, że posiada wyściółkę zbudowaną  z komórek odpornych na działanie kwasu solnego i zabezpiecza żołądek przed jego działaniem. Jeśli zabraknie lub jest zbyt mało kwasu solnego w żołądku, wtedy zwieracz  (ten mięsień, który zabezpiecza by pokarm się nie cofał do przełyku) poluzuje się i zaczyna się troszeczkę otwierać. Nasz organizm stwierdził, że nie ma potrzeby, aby zwieracz był zaciśnięty, gdyż w żołądku nie ma odpowiedniej ilość kwasu solnego. Wówczas wydostają się kwasy z treści żołądkowej, które podrażniają wyściółkę przełyku. Nie jest ona zabezpieczona przed działaniem kwasów, jak wyściółka żołądka i dlatego może nawet zostać zniszczona pod wpływem działania wydostających się z żołądka kwasów. Kwas solny w żołądku jest absolutnie niezbędny. Jeśli nie ma silnego zakwaszenia w żołądku, wówczas żołądek nie działa prawidłowo. Odpowiednie wysokie stężenie kwasu solnego w żołądku jest niezbędne do prawidłowego trawienia, szczególnie trawienia białek i absorbowania niektórych pierwiastków i wielu mikroelementów z pożywienia. Stężony kwas solny zabija chorobotwórcze bakterie oraz inne drobnoustroje zawarte w pokarmie.

Ze wszystkimi patogenami, pasożytami, które możemy zjeść w pożywieniu rozprawia się właśnie kwas solny.  Po to natura stworzyła nam tak organizm. Ale pod warunkiem, że ten kwas solny jest w żołądku. Zakwaszenie żołądka określamy określamy jednostkami pH. Bardzo silne zakwaszenie to pH -1, pH – 14 to bardzo silne środowisko zasadowe, środowisko neutralne to pH – 7 (woda ma pH 7 – jest neutralna). Środowisko żołądka powinno mieć zakwaszenie pH – 1, pH – 2 do pH – 2,5.

Takie środowisko powoduje, że w żołądku mamy kwas solny. Jeżeli żołądek prawidłowo funkcjonuje i jest odpowiednio zakwaszony, to jeśli byśmy włożyli do niego dłoń i potrzymali chwilę, to wyjęlibyśmy samą kość. Jest to bardzo silny kwas. Dlaczego żołądek nie trawi? Mamy zaprojektowany żołądek w taki sposób, że wydzielane są odpowiednie substancje, które natychmiast powodują neutralizację kwasu żołądkowego tuż pod śluzówką (przy samej ścianie) żołądka i my funkcjonujemy, a nawet nie wiemy o tym, że mamy kwas solny w żołądku, który normalnie by nas zniszczył. I to jest zjawisko jak najbardziej naturalne. Przełyk (śluzówka przełyku) nie ma takiej ochrony przed wpływem kwasu solnego (żołądkowego) i gdy pod jakimś wpływem, zawór zamykający wejście przełyku do żołądka się poluzuje i troszkę się otworzy to ta zawartość żołądka chlapnie na śluzówkę przełyku. Wtedy czujemy dyskomfort. A jeśli to przemigruje do gardła – to mamy już zgagę (refluks). Jeśli osoby, które męczy ta przypadłość położą się i jest im niedobrze, zaczynają kasłać. Nasz organizm jest tak skonstruowany, żeby wykorzystywać minimum energii w danym czasie wymaganej. Nie wykonuje ani jednej jednostki energii wtedy, gdy mu to jest niepotrzebne.

A do zaciśnięcia się zwieracza pomiędzy naszym przełykiem a przewodem pokarmowym wymagana jest energia i  jest on sterowany sygnałem z naszego żołądka (jest kwaśno – zaciśnij się). Jeśli nie jest kwaśno, to nie ma takiej potrzeby by się zaciskać i zwieracz się poluzuje.

Jeśli mamy zgagę i jeśli bierzemy jakieś specyfiki na dodatkowe obniżenie kwaśności żołądka to kwasowość żołądka jeszcze spadnie. I co się wtedy dzieje?

Zwieracz, który zabezpiecza by nie kwasy żołądkowe nie cofały się do przełyku, wówczas się rozkurczy. Środkami neutralizującymi środowisko żołądka doprowadziliśmy do tego, że pH jest 7. Czy wtedy nie mamy zgagi?…  Zgagę mamy tylko jej nie czujemy.

A dlaczego wówczas powstaje problem?

Jeśli spożyjemy jakieś węglowodany, coś słodkiego, to wszystko zaczyna się trawić już
w jamie ustnej, przejdzie przez przełyk do żołądka. Stamtąd idzie dalej i spokój.

Jeśli wrzucimy tłuszcz (jakikolwiek) to analogiczna sytuacje, jedynie pęcherzyk żółciowy dostanie sygnał, że ma się obkurczyć, on się obkurczy, wyciśnie żółć do dwunastnicy i nic się nie dzieje.

Katastrofa zaczyna się wtedy, gdy zjemy białko. Białko to także warzywa. I zaczyna się problem. Nasz organizm nie jest zaprojektowany do wchłaniania białek. Białko jest zbiorem aminokwasów. Nie potrafimy wchłaniać białek. A nasz organizm potrafi wchłaniać tylko aminokwasy. Obrazowo i w uproszczeniu białko to koraliki na nitce, a każdy koralik
to aminokwas. Nasz organizm musi te koraliczki podzielić na aminokwasy. Dopiero gdy je podzieli aminokwasy są wchłaniane. Co dalej się dzieje z aminokwasami?

 

Dopiero wtedy nasz organizm korzystając z kodu DNA w odpowiednich miejscach w komórkach tworzy sobie nasze własne białka. Wiemy o tym, że młody organizm potrzebuje więcej białka bo rośnie.  Jest wymiana komórek trwająca cały czas, a komórka musi mieć białko więc organizm te białka tworzy. To nie tylko te substancje, które są wbudowywane w błona komórkową, czy znajdujące się w samej komórce bo np. enzymy to tez białka, hormony to też konstrukcje białkowe. Jednym z hormonów jest insulina. To jest białko. Sama konstrukcja insuliny to jest bardzo skomplikowany twór składający się z wielu aminokwasów. Jeżeli w tej molekule insuliny brakuje jednego aminokwasu, to ta insulina nie działa trochę, nie działa słabiej. Ale to już nie jest insulina. Pomimo, że jest tam dziesiątki aminokwasów, ale brak jednego w molekule insuliny, to jest brak insuliny. To już nie jest insulina. To już nie działa. Insulina nie istnieje. I teraz kiedy do naszego żołądka wpadnie nam białko (mięso, lub ser) to zadaniem żołądka jest podzielenie poszczególnych łańcuchów białkowych na poszczególne aminokwasy. To się zadzieje tylko wtedy, kiedy żołądek jest odpowiednio zakwaszony. Jeśli żołądek nie ma odpowiedniej kwasowości, to wtedy te procesy są znacznie bardziej utrudnione. Soki żołądkowe powodują trawienie białka.

Obrazowo:  Jeśli weźmiemy szklankę wody i wrzucimy białko to co może się stać, jeśli pH jest 7 ? Więc jeśli nie ma kwasu solnego to jak ten żołądek ma pracować?

Kiedy żołądek nie jest dokładnie dokwaszony to tylko nadtrawi te białka.  Nie będą całkowicie strawione. Czujemy się ciężko, mamy wzdęcia, dyskomfort, gazy. Nie strawione białko gnije. Tu nie ma problemu, ponieważ przejdzie przez dwunastnice do jelita cienkiego, grubego i  zostanie wydalone z organizmu. Dla organizmu jeszcze wtedy wielkiego problemu nie ma. Bywa gorzej gdy niedotrawione do końca białko trafi do krwiobiegu. Wtedy zaczyna się dramat, zaczyna się wojna. Takie niedotrawione białko nie jest aminokwasem.

Jest traktowane przez organizm jak wróg śmiertelny! Nasz układ odpornościowy rozpoczyna wojnę z tymi białkami.  Jak postać może być tej wojny?

Różna. Zaczynają boleć stawy. Mogą boleć strasznie, bo tam będą odbywały się procesy zapalne.  Często idziemy do reumatologa i zaczynamy chorować na RZS. Zawsze tak nie jest. Czasem może to być zakażenie bakteryjne (bakterie powoduję, że stawy będą boleć), ale bywa często, że chorujemy tak na własne życzenie, gdy neutralizujemy środowisko żołądka. Wrzucamy tam białka i mówimy „ a teraz nam to straw”. Żołądek nie da rady.

Ta wojna nie pójdzie tylko w stawy.

Przeniesie się na skórę. Mamy egzemy niesamowite, efekt odczynu alergicznego. To jest efekt wojny, który nasz organizm prowadzi z białkami, które wprowadziliśmy do niego.

Idziemy do dermatologa i dermatolog leczy nas w nieskończoność z alergii, z łuszczycy, z egzemy. Mamy łuszczycę i to jest objaw wojny, którą nasz organizm prowadzi.

To nie jest zawsze przyczyna łuszczycy, ale zawsze warto popatrzeć na to, czy nie mamy czasami mamy zbyt wysokiego pH w żołądku.

Czasem wystarczy tylko zakwasić żołądek. Dlaczego tego nie zrobić skoro to jest taki prosty sposób?

Jeśli wojna przeniesie się na płuca to już jest astma, albo wygląda to na astmę.

I często zdarza się, że po zakwaszeniu żołądka mija astma, albo to co wyglądało na astmę, ale astmą nigdy nie było. Warto to zrobić bo czasami rozwiązanie jest bardzo proste niezwykle skomplikowanego problemu.

Jeżeli nasz żołądek nie wyprodukuje odpowiedniej ilości różnego rodzaju niezbędnych aminokwasów takich jak np. infelalonina, tyrozyna, tryptofan na przykład…  Jeśli tryptofanu nie ma, nasz organizm ma problemy ogromne z wyprodukowaniem melaniny. I nie śpimy. I co robimy? Idziemy do lekarza.

Są aminokwasy, które są niezbędne do wyprodukowania adrenaliny, noradrenaliny, serotoniny, dopaminy. Jeśli tych kwasów nie mamy w odpowiedniej ilości to czasem nie mamy sił wstać z łóżka, czujemy zmęczenie po śnie, cierpimy na depresję. Jeśli organizm nie miał z czego wyprodukować to nie ma tych substancji – neuroprzekaźników.

Ile dzieci ma egzemę? I co leczyć wtedy zmiany skórne?…

Trzeba leczyć żołądek, bo wiele dzieci rodzi się już z niedokwaszonym żołądkiem. A może żeby wyleczyć alergie wystarczy z organizmu skutecznie usunąć toksyny z organizmu?

Robi się gastroskopię? Czy pobiera się próbki soków żołądkowych?

Czy bada się pH żołądka?

Nie. Tego się nie robi, pomimo że sonda była już w żołądku.

Jak w warunkach domowych zbadać pH?

Nie jest to rozwiązanie kliniczne. Pół szklanki wody i wsypać pół łyżeczki sody oczyszczonej. Nie pić jeśli żołądek jest pusty i nie produkuje dużo kwasu solnego. Najlepiej wtedy jeśli chcemy coś zjeść. To w tym momencie, wypić pół szklanki wody z sodą i to co wypijemy powinno zareagować z kwasem solnym. Produktem ubocznym tej reakcji jest dwutlenek węgla. W ciągu dziewięćdziesięciu sekund powinno nam się odbić. Wypijamy i czekamy. Jeśli nam się nie w ciągu 3 minut, albo nie odbiło się wcale, to nasz żołądek nie ma odpowiedniego zakwaszenia. Roztwór nie miał z czym przereagować.

Minerały się nie wchłaniają jeśli nie ma dobrze zakwaszonego żołądka.

Jeśli organizm nie ma minerałów to choruje. U zwierząt usunięto tylko niedobory minerałów i pozbyto się wielu chorób, które do dzisiaj nękają człowieka.

Bez cynku nie działa układ odpornościowy, bez cynku nie działa tarczyca. Idziemy do endokrynologa., dostajemy eutyrox.

Jeśli żołądek nie jest odpowiednio zakwaszony, to mamy problem z wchłanianiem żelaza. Pojawia się anemia. Preparaty  z żelaza, które lekarz nam przepisuje nie są bezpieczne. Niedobory  żelaza mogą wynikać z niedokwaszenia żołądka. Po dwóch miesiącach picia witaminy C można zakwasić żołądek, wtedy znika anemia.

Są środki nazywane inhibitory pompy protonowej.  Środki te wyłączą produkcję kwasu solnego na całą dobę. Są one zlecane na lewo i prawo. Mogą one doprowadzić do katastrofy zdrowotnej.

Co się dzieje jeśli nie wchłania się witamina B12?

Jeśli nie ma Wit. B12 nie tylko jest anemia, jest wiele innych schorzeń, które powoduje brak tej witaminy. Brak tej witaminy powoduje wysoki poziom homocysteiny. Jeśli jest długi czas  wysoki poziom homocysteiny, to ten niedobór powoduje zawał serca. Jeśli jest niedokwaszony żołądek, to nie wchłaniamy witaminy B12. Brak zakwaszonego żołądka,
to powód także innych chorób autoimmunologicznych. Warzywa, jeśli nie pobiorą z ziemi minerałów, to nie będą ich miały w sobie. Za to pomogą wytworzyć witaminy w organizmie.

Dlaczego chorujemy?

Bo organizm ma za mało substancji odżywczych, lub ma za dużo substancji toksycznych.

To w większości są przyczyny chorób. Do tego, jeśli jest mało zakwaszony żołądek, to jeszcze nie wchłaniają się substancje odżywcze, które spożywamy. Medycyna rozkłada ręce…. Lekarze twierdzą – choroba przewlekła. Choroba jest. A do tego doprowadzamy w dużej mierze my sami. Czasem zdarza się, że dopomógł nam lekarz. Preparaty, które są stosowane do neutralizacji kwasów żołądkowych powinny być sprzedawane na receptę.

Bo jeśli łuszczyca mija po kilku tygodniach po zakwaszeniu żołądka, to jaka to jak my tego człowieka leczymy? Przecież łuszczyca to nie jest choroba skóry, to jest choroba układu autoimmunologicznego.  Dlaczego się leczy zmiany skórne?

To samo dotyczy dzieci. Po zakwaszaniu żołądka dzieci zdrowieją. Wiele alergii można bardzo łatwo wyleczyć zakwaszając żołądek. Przykład: dziecko 5 letnie uczulone na wszystko. Dieta eliminacyjna zalecona przez lekarzy. Niski poziom witamin, aminokwasów, witamin. Zakwaszono dziecku żołądek octem jabłkowym. Najlepiej taki ocet zrobić samemu. Zakwaszono dziecku żołądek i dziecko przestało kasłać. Dziecko miało z pożywienia białka, którego nie trawiło ze względu na nie zakwaszony żołądek. Problem jest w tym, że lekarze leczą chemicznie „wyciągają armaty” a nie próbują pomóc naturalnymi sposobami.

 

 

 

Jak może zakwasić żołądek osoba dorosła?

– ok. ¼ szklanki wody i 2 łyżki octu jabłkowego wypić na ok. 10 minut przed posiłkiem. Przed każdym posiłkiem wypić taki roztwór. Taki ocet dodatkowo rozpuszcza kamienie nerkowe. Zaczynać należy powoli. Bywają momenty, że od razu sam żołądek zaskoczy i zaczyna produkować odpowiednią ilość kwasu solnego, a czasami trzeba mu pomóc stosują dłużej picie octu. Przy uszkodzonej śluzówce żołądka, jeśli napijemy się octu będzie bolało.
Nie od razu pijemy ocet w takich ilościach, zaczynamy powoli. Jeśli boli, to coś jest nie tak. Wtedy najpierw trzeba zająć się śluzówką, wyleczyć ją. Wrzody na żołądku są przy niedokwaszonym żołądku. W wielu wypadkach wrzody żołądka można wyleczyć wodą.

– dodatkowo żołądek można zakwasić jeśli przez około 15 minut przestaniemy połykać ślinę.

– jeśli weźmiemy gorzkie krople na język np. kilka kropli żołądkowych z gencjaną, to organizm sam zaczyna produkować kwas solny w żołądku. Gorzki smak na języku powoduje wydzielanie kwasu solnego.

– jeżeli nadal występują problemy można kupić kwas solny z betainą i pepsyną w kapsułkach (Betaina HCL). Spożywamy z jedzeniem. Tą metodę należy skonsultować z lekarzem.

– nie wytworzy żołądek odpowiedniej ilości kwasu solnego jeśli jest za mało wody w organizmie i jeśli w diecie nie będzie soli. Sól (ale nie NaCl ze sklepu) jest niezwykle ważna, oby nie był to czysty chlorek sodu z marketów.  Wodę ze szczypta soli nieoczyszczonej należy pić, wtedy nawadniamy organizm i dostarczamy do organizmów niezbędne mikroelementy.

Możemy się wyleczyć z wielu chorób. Ze wszystkimi patogenami, pasożytami, które możemy zjeść w pożywieniu rozprawia się właśnie kwas solny.  Po to natura stworzyła nam tak organizm. Ale pod warunkiem, że ten kwas solny jest w żołądku.

Zakwaszenie żołądka, a zakwaszenie organizmu są to dwie różne sprawy. Nie można tego mylić.

 

Dobrą nieoczyszczoną sól kupujemy na stronie Kopalni Soli Kłodawa.

 

Opracowanie na podstawie filmu „PRZEZ ŻOŁĄDEK DO ZAWAŁU I CHORÓB PRZEWLEKŁYCH” YT J. Zięba

 

marzec 2017

 

Ciekawy artykuł 🙂  Kwas żołądkowy i związek ze zdrowiem NEXUS

 

Dzielimy się swoimi radami czerpanymi z przeczytanych książek, artykułów i własnych doświadczeń. Większość przekazywanych informacji przetestowaliśmy na sobie i rodzinie. Artykuły na naszym blogu mają charakter informacyjny i edukacyjny. Każdy organizm jest inny, każdy inaczej się odżywia, prowadzi inny tryb życia. Nie ponosimy odpowiedzialności za to, w jaki sposób informacje zawarte w opracowaniach zostaną odebrane lub wykorzystane. Wszelkie rady, które są na tej stronie, stosujesz wyłącznie na własną odpowiedzialność. Informacje te nie są fachową opinią, ani poradą medyczną.

 

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.